Zakalec, komu on się nigdy nie przytrafił? Chyba nie ma takiej osoby, a przynajmniej mam taką nadzieję. Ostatnio przytrafił się i mnie, a moje muffinki z truskawkami były jednak nie zjadliwe. Trochę w tym winy mojej, bo za bardzo chyba kombinowałam z przepisem i wyszło jak wyszło. Jakoże truskawki były z przydomowego ogródka to tym bardziej żal mi było je wyrzucać, wiec troche poszukałam i pomyślałam i padło na pudding z zakalcem , który podany na ciepło z bitą śmietaną okazał się strzałem w dziesiątkę!
Deser z zakalcem składniki
Pudding z zakalcem
- ciasto zakalcowe – w moim przypadku było to około 12 muffinek z truskawkami
- 3 jajka
- 3 łyżki cukru
- 2,5 szklanki mleka
- 1/2 szklanki śmietany 35%
Co zrobić z zakalcem?
Pudding z zakalcem
Jako pierwszy składnik potrzebujemy zakalec! W moim przypadku było to 12 sztuk muffinek z truskawkami, zakalec wyszedł w nim przez kombinowanie i nie odpowiednie proporceje składników suchych do mokrych. Nasz ostudzony zakalec kruszymy na mniejsze cześći i przekładamy do naczynia żaroodpornego.
Następnie mleko łączymy ze śmietaną, dodajemy jajka c cukrem i całość ubijamy za pomocą miksera. Zalewamy nasz zakalec. Przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki na około godzinę. Następnie pieczemy w nagrzanym do 30 stopni piekarniku przez 30 minut. Gotowe! Prawda że proste? Nam najbardziej ten deser smakował na ciepło z dodatkiem bitej śmietany. Do masy można również dodać rodzynki namoczone na przykład w brandy, albo trochę cynamonu.
Jeżeli chcielibyście jednak zrobić muffinki bez zakalca to polecam wam mój sprawdzony przepis na muffinki z borówkami lub czekoladowe muffinki z gruszką. Swoją drogą czy macie jakieś sprawdzone sposoby jak uniknąc zakalca? Jeżeli tak to podzielcie się proszę nimi w komentarzach!